Rewolucja 5G nie przeoczy świata piłki. Na czele peletonu innowacji jak zwykle widać Bundesligę – to tutaj w niedawnym meczu Wolfsburga z Hoffenheim kibice dostali do rąk nową zabawkę.
Niemiecka Federacja Piłkarska razem z Vodafone jako pierwsza na świecie eksperymentuje z siecią 5G, by dać kibicom platformę mobilną z rozszerzoną rzeczywistością. Specjalne kamery rejestrują to, co dzieje się na boisku tak, by kibic za pomocą telefonu mógł na bieżąco wyświetlać statystyki danego piłkarza, a nawet szybkość z jaką się porusza.
Dostępne będą też dane z wcześniejszych meczów. Jeszcze nigdy oglądanie piłki nie było tak zaawansowane. DFL mówi wprost: chcemy poszerzyć stadionowe doświadczenie. Kibic wyciągając telefon w kierunku boiska w czasie rzeczywistym dostanie na nim dane, których dotąd nie miał.
„25 razy na sekundę mierzymy położenie piłki, zawodników, a także sędziów. Wszystkie dane gromadzimy w aplikacji” – mówi Andreas Heyden, wiceprezes DFL Group ds. Cyfrowych innowacji.
Platforma ma ewoluować w kolejnych latach. W siedzibie niemieckiej federacji nie wykluczają, że już niedługo mecze będą oglądane w specjalnych okularach. Pokolenie Fify i Pro Evolution Soccer w trakcie spotkania chce widzieć i wiedzieć jak najwięcej. Chce danych, a te już niedługo za pomocą aplikacji będą na wyciągnięcie dłoni.
„Nie chodzi nam o to, by kibice przychodzili na mecze po to, by gapić się w telefon. Zależy nam na danie im czegoś extra. Jeśli w trakcie spotkania ciekawi cię jakiś aspekt i potrzebujesz danych, dostaniesz to” – mówi Heyden.
W tej chwili liderem testów jest Wolfsburg, jego Volskwagen Arena dzięki światłowodom Vodafone jest klubem, który inwestuje i chce testować kolejne innowacje. Rewolucja 5G nadchodzi. Lotniska, dworce kolejowe, także stadiony – to wszystko w najbliższych latach zmieni się nie do poznania.
Na podst: SportPro
Fot. Youtube